Ludzie z zaburzeniami seksualnymi są szczególna grupą chorych, nierzadko chorobę swoja muszą skrywać, gdyż środowisko, w którym żyją piętnuje ich z tego powodu. Zaburzenia w sferze seksu nie ograniczają się tylko do zaburzeń w funkcjonowaniu narządów płciowych.
Trudno im żyć w małżeństwie lub innym związku, ze względu na brak umiejętności nawiązywania głębszych więzi. Czują się izolowani wewnętrznie i osamotnieni. Kochają, ale mają z tym problemy, często dlatego, że miłość ich przejawia się w inny sposób, co partner odbiera jako niechęć. Często zazdrość odbiera im radość życia, sami też są zdradzani. Naprawdę jednak chodzi o zakłócenia psychiczne w sferze intymnej człowieka, które przekładają się m.in. na złe funkcjonowanie narządów płciowych.
Stopień zrozumienia tych problemów ze strony lekarzy i środowiska jest bardzo niski, a zapotrzebowanie na tego typu pomoc ogromne. Mnóstwo jest ludzi, którzy z powodu zaburzeń w sferze seksu stają się zgorzkniali, przygnębieni, załamani, tracą radość życia, z niepokojem myślą o sobie, partnerze i rodzinie.
Od lekarza seksuologa wymagana jest w takich przypadkach ogromna wiedza medyczna, lecz także sporo wiedzy z zakresu psychologii, socjologii, pedagogiki, etyki, prawa, antropologii i filozofii. Kontakt z chorym wymaga poświęcenia mu bardzo wiele czasu , bowiem chodzi o zapoznanie się z problemami tkwiącymi głęboko w zakamarkach psychiki.